Danusiu Kochiny to bardzo fajna rasa taka ogrodowa duże spokojne kury, mam w planie je mieć, prezentują się bardzo dostojnie, ja się ostatnio zachwycam kaczkami, karolinki,mandarynki sa cudne i niewiele im potrzeba malutki domek i odrobina wody.

Przemku mam pytanie .. mam niewielkie oczko wodne .Jak takie mandarynki zachowuja sie w ogrodzie ,czy podskubuja rosliny/...na mysli mam hosty/ ???

Czy podskubują hosty to nie wiem.
Wiem tylko tyle, że są to malutkie kaczuszki i parka raczej spustoszenia nie zrobi, bardzo lubią za to ślimaki.

No Danusiu tak mnie zmobilizowałas tym kolazem ..,ze juz są

Gratuluje udanego zakupu. Teraz to już angielski ogród jak nic. Nawet kochinów nie brakuje.

To powiedz Tomuś jak już są czy grzebią na rabatach czy nie grzebią? Bo jak miałam mnóstwo małych cebulowych typu anemone blanda to te wiejskie wygrzebały wszystko w poszukiwaniu robaczków.

Pokaż ich "mieszkanie" proszę. Czy jest jakoś na zimę ocieplone? Bo chyba ich nie zjesz w rosole na obiad jak zacznie się robić zimno?

Leido odpowiadam na zadane przez Ciebie pytanie na temat lokum....oto reportaż z placu budowy ...
/jak przestanie padać będą fot. juz z ogrodu/

Niezłe lokum, Leida jak wróci to ucieszy się

A my mamy dla Ciebie nowe kury Jako gadżety ogrodowe oczywiście

No, no kurniczek jak malowany. Przypomina mi się dzieciństwo.I babcine kurki.

już w ogrodzie..




i zdj.. rodzinne

Mnie też ciekawi jak to z tym grzebaniem jest, bo z tego co czytałem na forum o drobiu ozdobnym to wbrew pozorom kury tej rasy grzebią z takim samym zacięciem jak wszystkie.