Witaj Gosiu

Mam cztery magnolie :gwiaździsta (biała), Alexandrina (ciemna różowa), Susan (różowa), Elizabeth (żółto-kremowa). Polecam gwiaździstą. Jest jak panna młoda w przepięknej białej sukni

. Każdą z nich kupiłam jako Susan. Taką chciałam mieć. Za każdym razem okazywało się, że jest inna. Dopiero ostatnią kupiłam kwitnącą i to była już TA. Z nią miałam problem. Była marna i nie kwitła

Z programu Mai dowiedziałam się, że niektóre rośliny bardzo cierpią gdy są za głęboko posadzone. Od razu odkryłam część pnia i dosłownie po kilku tygodniach moja magnolia wypiękniała

Przesadziłam ją więc płyciej. Przez całe lato wyglądała ładnie. Zobaczymy co będzie na wiosnę. Wszystkie magnolie bardzo lubię. Każda jest inna. Np żółta ma olbrzymie kwiaty a Alexandrina powtarza kwitnienie. Dla hortensji robię tylko kopczyki. Ogrodowe zabrałam w tym roku do domu, ponieważ mimo okrycia zawsze marzły pączki. Pozdrawiam zimowo