Irenko, radość bije z Twoich postoów i dobrze Wyczytałam o Waligórowych planach i pytam gdzie ten piękny dom stanie?
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem
na garażu

chyba dlatego nie udawało sie zmienic dachu; na razie M. wszystko rozrysował, resztą zajmie się architekt, potem pozwolenia i zacznie się bajzel

musimy miec coś mniejszego, bo aktualny dom jest dla nas za duży, no i koszty utrzymania, czy kiedyś damy radę? dlatego taki pomysł, będzie fajny, bo z góry na ogród będę patrzeć

będziemy tworzyć na spokojnie, bo nie ma pośpiechu, w końcu ten co mam jest bardzo wygodny, tylko po co mi 246m

i dodatkowo mam miejsce na kolejny dom, dla potomnych, gdyby chcieli budować
hej Irenko
ja też jestem ciekawa tego domu...poważna decyzja....prawdziwe rewolucje...
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Jesli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać..."
I poważana i konieczna, chcę mieć wygodną starosc, no i mam okazję zrobić już coś nowego, nowe rozwiązania i styl, myślę...
a takie pomysły ma mój M., też ma chyba ADHD, no bo ja to nigdy żadnego domu nie chciałam, ale on budowniczy i ciągle coś wymyśla, ale fajnie
Irenko, dobrze ze juz lepiej z reka! Jak pikenie kwitnaco u Ciebie!!
Marcinki wszystkie wywaliam, kolejny rok z ryedu maja maczniaka i byly paskudne
pozdrawiam!!
____________________
Mój ogródek
A u mnie jakoś nie dokucza im mączniak, może to kwestia miejsca? najbardziej kolorowo jest teraz z liścmi winobluszczu i drzew, a tych pełno na trawniku

z reka lepiej, od razu to czuć