danuta_szwajcer napisał(a)

Irenko, nawet poruszane te foty są super no i klimat tego Twojego ogrodu, ktory tak lubie Zdjecie na tle tego muru z tą łweczką bardzo klimatyczne miejsce Pozdrawiam serdecznie

Cieszę się Danusiu
dziś męczę fotami, od rana biegam u was
tę hortensję mam kilka lat, nie kwitnie, przesadziłam ją, może to coś pomoże, nawet nie wiem jaka to


te tu mają się dobrze, więc może i ta pokaże coś za rok..

irga się mieni, mam jej pełno, wysiewa się wszędzie i trudno ją usunąć, jak nie w porę się zauważy



wiciokrzew nadal kwitnie i rozchodniki też, a magnolie juz bez liści

Pszczelarnia napisał(a)

Dodam, że ja też nie lubię ćwiczyć mego ciała. I podziwiam Miłeczkę.

Pszczółko, jednak najlepsze są ćwiczenia w ogrodzie
a ja podziwiam ciebie, tys naprawdę pszczółka
to dla ciebie fotki i chyba pora skończyć
wyspy się tez mienią, 3 a każda inna
tę irgę co widać, to samosiejki

przejście stale przycinane, inaczej człek porysowany

berberysowa gubi liście, ale kosodrzewiny i jakieś inne zdobią cały sezon

kosodrzewiny w tym roku uszczykiwałam, żal mi je ciągle ciąć

Pobiegłam po twoim ogrodzie i widzę gdzieniegdzie jesien ale na ogół pełnia lata, tyle kwiatów masz jeszcze że ho, ho....A te nowe rododendrony pod murem ze starymi, wysokimi drzewami w perspektywie - to super wyglada juz a co dopiero jak zakwitną.
Relacje z wycieczki obejrzałam, byłam w Ksiązu kilka razy ale zawsze albo wiosna (Wielkanoc) albo latem, nie wiedziłam że tam tak pieknie jest jesienia ...
Ja też bardzo lubie podrózowac po Polsce, prawie kazdy długi weekend jestem gdzieś.. z Łodzi na szczęście mamy prawie taka sama odległóść w kazdą strone kraju wiec nie jest źle. Teraz troche mnie ogranicza pies, bo syn mieszka we Wrocławiu a to jjest ego pies tyle że został w domu, jest duży wiec nie tak łatwo znaleźć opieke dla niego, ale często teraz jeździ z nami po Polsce.
Pozdrawiam i wracam do pracy !

makkasia napisał(a)

pobudka godzinę później ...mnie szlag trafia na tę zmianę czasu idę do roboty ciemno, wychodzę z roboty też ciemno ...nie cierpię tej zmiany mój sposób na tą zmianę..to karnet sportowy i jazda, bez tego bym zapadła w sen zimowy
zdjęcia z tabletu - coś widać ..

Kasiu, tak szczerze mówiąc, mnie też ta zmiana wkurza, zawracanie gitary...
poprawiłam się, co do zdjęć
czyli sen zimowy ci nie grozi, mnie też nie, cały czas zajęcie w domku letnim, jak nie lampy, to podłogi, to inne duperele

tu wyczyściłam z host, usunięte budleje, dostały nowe miejsce, wyciągnęłam łodygi lilii

Irgi odkrywam na nowo. Z wielkim upodobaniem.

Cudnie i kolorowo jeszcze u Ciebie. Ostre zdjęcie z ławeczką też śliczne. Tabletem fotek też nie bardzo umiem robić. Na 5 jedno się udaje. Buziaki zostawiam

Irenko jeszcze moc kolorków u ciebie a czerwony tytoń powala intensywną barwą, nie miałam jeszcze czerwonego tylko spłukane róże i fiolety

Zupełnie pogubilam się w Twoim ogrodzie. Spory on, i jeszcze miejsce na nowy dom zareaerwowane!
Budowy nie zazdroszczę, ale jak już stanie, to kto wie...?

Piękne fotki pooglądałam, wreszcie trochę czasu mam, to biegam u Was

Dziękuję Irenko jeszcze raz, bylinowe posadziłam w piątek, dalie schowane Czy one wszystkie są wysokie? I jaki kolor mają? Pamiętasz może?

Czy Ty kochana oszczędzasz rączkę?ja się zapytuję?pięknie i jesienniebiedaczek Mężu-wynagrodzony całusem za ciężką pracę?rejon hortensji mnie powalił i wstać nie mogęu mnie tak nie będzie