Ewa...odwzajemniam uściski

ewa004...nie da się ukryć, że Bogdzi ogród był dla nas i wielu innych inspiracją, te wielkie okazy robią wrażenie, choc za krótko, szkoda że nie cały rok...sadź Ewa, masz gdzie

na tej rabacie mam hakone i elata i Red Barony, zaraz przenosiny, bo je zasłonią, chyba na jesień, bo teraz mi szkoda

orliki razem z rh, też nie na długo, choć ten duet mnie zachwyca

makkasia...Kasiu dzięki też mnie cieszą widoki, za 3 lata będą giganty
a tu powoli rosną, bo korzenie drzew, ale co rok sa kwiaty i nie chorują zatem nie przenoszę ich.

wiesz co tak myślę, że ten carex elata Aurea jest bardzo podobny do Bowles Golden, a może to to samo... jaką wysokość osiąga? Co robisz z nią wiosną?

Irenko ---- ale cudowności nie dziwię się że goście jadą I to fakt niezaprzeczalny że inspiracja Bożenki działa .Pozdrówka I dobrze ze uśmiech nie schodzi Ci z buziaka ;D

Małgoś...tak z waszych stron fajnie nam się gadało, planujemy rewizytę, to kto wie czy więcej ogrodów w waszej okolicy nie zaliczymymoże i twoje dziecię obejrzymy buziaki

Danusia z liliowego....Cieszę się, że oglądasz, fotki daję ..chyba za dużo...ale to cała ja i masz rację, w końcu jest ład a ostatnio zmogło mnie, nie mogłam patrzec na chodnik, zachwaszczony, bez kantów i poleciałam, 120m , biodra i łapki dokuczają do dziśteraz odchwaszczanie i zamiatanie piachu, mrówki wszystko na wierzch wynoszą, ot łobuzy też..ściskam Danusiu
kawałek kancika...i w donicy szałwie omszone, sadzone rok temu, nie chce mi się juz co rok jednorocznymi

Basiu..odebrałam, odpisałam i juz mam, ale mi frajdę sprawiłaś, w super kondycji są, błyskawica!!

MalaMi....Aniu i słusznie będę pilnować, bo wiesz, ja jednak bardzo regularnie się badam, mimo, że pewnych rzeczy nie akceptuję i po swojemu tez robię
te muszę rozsiać w innych miejscach

te też, jakies niziutkie są

rok temu irysy nie kwitły, odchorowały przesadzanie, w tym roku zachwycają i tuz tuż naparstnice

ana_art napisał(a)

wiesz co tak myślę, że ten carex elata Aurea jest bardzo podobny do Bowles Golden, a może to to samo... jaką wysokość osiąga? Co robisz z nią wiosną?

Myślę, że nie, choć podobne, jak kwitnie ten Bowles?
Mniej więcej do 40 cm, zwarta ładna kępa, góra liści się przewiesza, wiosną ścinasz, jak wszystkie inne trawy.Jedno, co stwierdzam, lubią wilgoć. Moje sa regularnie podlewane.
tu miałam 2, jeszcze wcisnęłam 5, plama widoczna z daleka

zawitka napisał(a)

Irenko ---- ale cudowności nie dziwię się że goście jadą I to fakt niezaprzeczalny że inspiracja Bożenki działa .Pozdrówka I dobrze ze uśmiech nie schodzi Ci z buziaka ;D

Oj działa, a każdy juz potem po swojemu tworzy aranżacje
Sfociłam swoje laurowiśnie, to Etna, o dużych liściach.
Są 3 rok, nigdy nie cięłam, nie kwitły, ale rosną super.

Kasiek...Ty kusicielko! miejsce mam, kratki tylko potrzeba i oczywiście dyżury, bo juz golasy zabrały się do tych 10 nowo posadzonych Rubensów!...no i muszę poszukać, gdzie je kupić
a skoro masz tamaryszki, to on jeszcze, kończy powoli, ale długo kwitł i cudnie płatki z kaliny lecą

Wojtas....lepiej oglądać, szybciej idzie


Marzena...jakoś im u mnie dobrze, rosną jak szalone, więc ich przybywa, masz tyle miejsca, koniecznie sadź
Ewa777...dziękuję, naprawdę zdumiewają wzrostem te pod murem tez idą tak szybko, że na jesień przesadzam limki, myślałam, że z 2 lata spokój będzie ostatnio do tyłu jestem, na forum, powoli nadrobię a spotkania wszystkie sa fajne

Agatko...szaleją, teraz kolejne idą, bo nie wszystkie jeszcze kwitną, a część już przekwita

Weroniko....niesamowicie ten czas nam zleciał, fajnie było was widzieć, wspaniale wyglądacie, na maila powrzucam część info, na skype juz z Jurkiem nie gadałam, bo padłam spać, po kancikowaniu chodnika; może dziś wieczorkiem nadrobimydziękuję za fotki

Gosiu...floks od ciebie idzie, ciekawa jestem czy mi zakwitnie no twoje rh i azalie tez o zawrót głowy przyprawiają

rozajerycha....maj zaczyna się spotkaniami ale coś zimnawy, brak mi ciepełka, a prognozy raczej nie najlepsze... cmok

Pola...koniecznie pokazuj i gdzie kupiłaś? tez chcę

ZielonaAna....bardzo dziękuję

to znowu męczę
teraz tu kilka zaczyna

Irenko, bardzo, bardzo serdecznie zapraszam, teraz z Wrocławia do mnie jedzie sie 2 godz 20 minut a do mnie łatwo trafic z S8, od zjazdu 4 km i juz, a ja potem moge byc Waszym przewodnikiem po innych naszych łódzkich ogrodach w okolicy. Daj sygnał kiedy bedziesz i juz

Ula....mam je sprawdzone w poprzednich sezonach, jest to fajna trawa, bezproblemowa, lubi wilgoć, fajnie akcentuje i rozjasnia; ostatnio nie byłam w sklepie, nie wiem czy jeszcze są, muszę jakoś do nich się wybrać, bo mam kolejna trawę na oku
Madżenka...juz je widać, za 2 lata to ja sobie nie wyobrażam, jakie będą czeka mnie przesadzanie głogowników, maków i chyba hakone, 3 już przeniosłam

Haniu...jak fajnie, że już jesteś bardzo cię brakowało buziaki

Małgoś...u nas też burawo i chłodno, na razie bez poprawy, buziaki

Gabrysia...wszystkie spotkania fajne, na razie najwięcej dziewczyn z ziemi łódzkiej obcałowałamte moje rodki na żywo nawet lepiej

olga_...witam serdecznie u siebiekolejny ogród do rewizyty, ale juz zaciekawiłaś mnie rodkamisą regularnie podlewane zbieramy wodę w beczkach

Kasiek....na rabacie są 3- letenie, pod murem 2- letnie, średni przyrastają 30 cm, szybko jakoś, nawożę raz na rok, po rozmarznięciu ziemi i koniec, ale dba o nie mąż, mają wilgotno, bo to lubią, zwłaszcza, jak zima bezśnieżna i upalne lato i tyle; oczywiście miały dobry start, wg zaleceń Bogdzi

kwiecień 2012, początki wszystkich rewolucji, widac malutkie gwiaździste, bukszpany pstre, których już nie ma i małe buksy w kole i limki...i zamiast miłorzębów, patyki
po radach Bogdzi zerwaliśmy po bokach jeszcze prawie 2m ziemi i tak zarosły


aktualnie

i z góry...pod murem juz na wysokość połowy muru

Milka napisał(a)

[b]

tak sie napatrzyłam na twojego...i juz mam małego tamaryszka