WIUNIA
wczoraj mąż postawił do pionu, zapory i zasieki teraz ma

no to powiem, a nie mówiłam z werbeną? hi, hi i cieszę się

AGNIESZKAW
były

dzięki
BOGDZIA
cudne są, też je mam, ale większość ślimaki zjadły

KITEK81
Kasiu dzięki

PANIPRZYRODA
relację zdałam, chyba dość dokładnie
SYLWIA
ja tnę, bo w tym miejscu chyba na stałe nie zostanie, są tam nowe plany

EFFA
nie na szczęście, czyli dobrze

Ewelino dziękuje za pochwały i odwiedziny
BORBETKA
też dumam czy nie wywalić forsycji, a jeden jasminowiec jeszcze wywalę i do tego ten odrastający potraktuję chemią, bo inaczej stale odrasta i dumam nad pigwowacami, ewidentnie je wywalam, ale będzie cholernie ciężko, tylko co tam dac, aby suszę wytrzymały, te sobie dawały radę.
te dzwonki też jakoś nieszczególne miejscówki mają
tu nie wiem, jak ciąć kulki, skoro leżą Fairy i trawy, trudno ciąć, jedną ręką to podtrzymując
tu bukszpany do cięcia, też nie ma jak wejść i potem to sprzątanie
też ciężko
chyba żeby zostawić i się zlasuje, jak nawóz'
po burzy rozwary leżą we wszystkie strony, jak pijaki

tu jeszcze przed