Irenko, a co z tym miłorzębem? Mam nadzieję, że się tylko wygiął, a nie złamał
Pozdrawiam serdecznie

Udanych wojaży

Milka napisał(a)

lilie zakwitły, te moje ulubione i pachnące

Też je mam ale moje ulubione sa te.

Super zakupy, co okaz to piękniejszy
Lilie boskie!

Irenko,teraz będziesz ciąć perukowca?
...mój jeszcze mały,ale może też ciachnę niech się zagęszcza

Zaglądam, pozdrawiam, mam nadzieję na relację ze spotkań, które na pewno były bardzo udane

O mamo nie wiedziałam, że perukowce się tnie

Witam się, bo pewnie jutro poznamy się u Kondzia?
Piękny masz ogród, jestem pod ogromnym wrażeniem pełnych lili, kwitnącego tamaryszka - mój malutki- i mebelków ogrodowych

Irenko werbena z nasion od Ciebie przerosła hort. Phantom i zaczyna kwitnienie!!! Toż to roślinka "nie daj się" a tak sceptycznie podchodziłam do zapewnień, że jeszcze zakwitnie w tym roku
Jak zwykle miałaś rację (fotki u mnie)
Pozdrawiam!!!!!!!

Milka napisał(a)

Mało fociłam, raczej działałam, ale jak zobaczyłam siebie miłorzęba, jak leżę, to aż łezka była, takie to dla mnie symboliczne

Pięknie u Ciebie, ale tego miłorzęba żal, mam nadzieje ze tylko wygięty a nie złamany?

Dziękuję Irenko. Mam chrapkę na takiego. Będzie fajny akcent kolorystyczny w miejscu, gdzie go planuję. Muszę tylko posprzątać po forsycji, bo gałęzie leżą i jeszcze jaśminowce do wyrzucenia mam.