IWONAAL
Iwonka, nie zmieniły, dokupiłam 2 na schody, tamte nadal stoją, gdzie stały, tylko czupryny wielkie

miejsca jeszcze mam sporo, jak pójdę tropem Ensaty, zlikwiduję trawnik

jakby co
RENCH
Reniu, chyba to określenie pasuje do mojego ogrodu

róża Chopin musi się starć, kwitnie non stop, a kolejne gałązki z pąkami osiągnęły 3m
EWA77
Ewcia, fot dużo, ale pisaniny za to mniej

dzięki za pochwały

teraz w planie mam miskant MEMORY, ale nie wiem gdzie tego wielkoluda wcisnąć.
DORKOWO
Dorotko, nic nie robię, sypie się, zakrywa ziemię i jest ochrona przed suszą i nawożenie, jak mi za dużo tego, to wygrabiam. Nie jest to aż taki problem, trudniej jest, gdy jest cięcie i wybieranie tego z lawendy. Cieszę się, ze się podoba, dzięki bardzo

pozdrawiam cieplutko
tu nasiały się werbeny, jeżówki, w życiu nie myślałam, ze zakwitnie, a kwitnie
pełno nowych idzie też, ponownie ostróżki chcą, dumam czy coś na nasiona zostawić