JULA
ja chyba wszystkie okrywowe tak samo lubię, chociaż Fairy wygląda najsubtelniej. Werbeny nawet teraz z nasion stratują i ciągle nowe kwitną, z powodu suszy szybciej przekwitają jednak.
czerwone

proszę jak rosną werbeny i idą kolejne, jak się pogoda utrzyma, zakwitnąć zdążą
JANA
tak będę dzielić, aby kawałek korzonka był; nie przykrywam, radzi sobie, w sumie u mnie 3 lata już. Miałam jeszcze fioletową, ale przy okazji rewolucji zginęła
KASYA
tak Kasiu, myślę, że to fajna roślina, zwłaszcza że susza jej nie straszna i w zasadzie cały rok ma liście.
LOJALNA
Jolu, opowiadasz kawały, u ciebie jak w bombonierce
GOSIA
chyba tak, będę sypać kolejne, znalazłam kolejne kolonie

te siewki z większymi liśćmi za rok zakwitną, niektóre nawet w tym zakwitły, a te na focie poniżej, to za rok

kotek stoi
dzięki wielkie