No ja już też nie, tylko te 2 sztuki dosadziłam.
Pogoda w miarę, więc tylko porządkowanie, jak jest czas, a ostatnio juz inne przygotowania, więc i jego nie ma/
Ładnie rosną, ale tzreba je ciąć, wtedy sa najładniejsze, doradziła mi je Danusia i myślę, że mi się sprawdzą, wywaliłam stamtąd wszystko inne. Wiosną ciekawa jestem, jak to będzie.
U mnie też część traw związana
teraz tu przynajmniej widać 3 sztuki trzmieliny na pniu
jeszcze czyszczenie i do przesadzenia jeżówki, ale chyba wiosną.