No właśnie się martwimy, pogoda fatalna, ślisko, sypie. strasznie!!!!

Ireno--do Twego ogrodu wchodząc zawsze zaczynam od hortęsji pnącej---piękna.Po czym ona u Ciebie się pnie?Słyszałam ,że mozna jej pozwolić ścielić sie po ziemi i też wygląda cudnie.Znasz nazwę swojej?

Pozostaje tylko czekać na powrót Irenki

Irenko - bardzo bardzo miło było Ciebie poznać Jak droga powrotna? no i jak się udał obiad??

Irenko błagam dawaj foty z Gardenii bo z kurami chodzę spać. Jam jest skowronek.

Irenko, zostawiam serdeczne pozdrowienia .

Sprawdzam, czy już dzisiejsza porcja Gardenii gdzieś jest, szukam dalej
Pozdrawiam

Cisza u Irenki czekamy dalej

Witaj wiosno

Witaj Madżenko
no fotki trzeba dać, a pogoda wstrętna dla kierowcy...a kierowca Madżenka i to w dwie strony..
i jechała jak...nie wiem..a tyle bajek znamy
ta kobieta to urodzony kierowca
...więcej nie kadzę

a tak przy okazji Madżenko Waligóra dziękuje tobie i podziwia i Kondzia, bo zadbał o dziewczyny i o naszą Gabisię...i to jest facet