elzbieta_g napisał(a)

trzymam kciuki za szybki powrót do domu i za nieodcięcie od forum też trzymam

Ja też trzymam i szczęsliwej podrózy mimo przeciwności losu zyczę....

Oj bidulki dwie....

Aniu pomyślnego powrotu do domu,pozdrówka

Ściskam Was dziewczyny

AgnieszkaW napisał(a)

Może tak źle nie będzie? Fajnie, że wróciliście cali i zdrowi, no i pełni wrażeń. Gdyby nie było przygód, to co byś wnukom opowiadała, no co???

Będzie opowiadała wnukowi jak nie mogła dojechać na jego powitanie i biedak musial w brzuchu siedzieć i czekać na akcje ratunkową Kazka
I opowie że cala Polska kibicowała aby naprawili auto i wnuk mógł sie urodzic
buziaki dla prawiebabci

A właśnie...wnuk czeka?? Miło z jego strony..wie, że babcia będzie czadowa więc woli poczekać

Ania, a nie zapomnij od razu pochwalić się, jak babcią zostaniesz

Annnniaaaaa Kurde belek gdzie jestes ?

Aniu trzymam kciuki za szczęśliwy powrót do domciu i za najmłodszego członka rodzinki , czytałam , że naprawiony samochód


Pozdrawiam

Juz jedzie, pewnie jak dojedzie zaraz babcią zostanie