Ania no tak mi chodzi dzisiaj...... głupawke załapałam..... ale tylko na chwile

Mala_Mi napisał(a)

I takie tam inne atrakcje.. Odmłodzę sie przy młodym.. innej opcji nie ma..

Na bank sie odmłodzisz, będziesz mieć same przyjemnosci

Aniu, nie przejmuj się tym "babciowaniem". Już dawno stereotyp babci bujającej nogą wnuka w kołysce, a ręka robiącą masło w maselnicy odszedł do lamusa.
Najważniejsza rola babci to kochać wnuki A miłość okazać można w różny sposób

Nie wiem jak Ty to robisz (co prawda piszesz, że się nie wyrabiasz ale ja widzę , że się wyrabiasz. Parę dni znów mnie nie było bo za dużo obowiązków. Jak się Tobie to udaje, że zawsze masz czas być na forum?
Jestem przekonana, że nawet jak maleństwo przyjdzie na świat, to i tak dasz radę

Anek przybiegłam listę podpisać żeby dzień mieć milszy Pozdrowienie pracownicze zostawiam i zmyka do roboty

No właśnie...ona się nie wyrabia a zawsze na tym wątku mam najwięcej zaległości...
Jak Ty to robisz pędziwiatrze??

Anek u mnie zaś świeci Jeszcze dzień , dwa a nie wstrzymam się i i kopać zacznę i ryć Już jedną rabatę uporządkowałam, pierwszy wsad na kompost poszedł Emuś w szoku ale mu przejdzie i do psychiatry mnie zaciągnie Buziole.

Ja też dzisiaj będę sprzątać na ogrodzie Słońce dopisuje Poszukam miejsca pod lilie, bo pokazujesz piękne okazy i kompozycje z liliami, ja za nimi nie przepadam, ale w połączeniach z liliowcami, trawami i innymi bylinami jak najbardziej mi pasują szczególnie ta czerwień



Aniu, zdradź mi nazwę tej lili, spróbuję ją zdobyć, pozdrawiam i do zobaczenia w Białce

U Ciebie to zawsze ruch jak w najlepszej kanjpie w mieście

malkul napisał(a)

U Ciebie to zawsze ruch jak w najlepszej kanjpie w mieście

Padnę zaraz A ja myślałam, że jeszcze w pracy siedzę

Twoje lilie nie znudzą się nigdy. Pokazuj, uciesz oczy...a jak jeszcze śnieg przyjdzie...