Kiepsko widać, kiepski aparat, kiepskie zdjęcia i kiepska pogoda.
Buczki po zakupie jeszcze z liśćmi.

Prosiła bym o pomoc jeszcze w jednej sprawie, posadziłam za siatką(to jest moja działka) róże, powojnik i bluszcz. Do samej siatki dochodzi prostokątna altana i dlatego te rosliny posadziłam za siatka w celu osłonięcia się od sąsiada który właśnie wybudował dom po prawej stronie od mojej działki. Siedząc w altanie jesteśmy widoczni, myślałam że jak zarośnie powojnikiem i różami to będzie intymnie. pachnąco i ładnie ale przekonana nie jestem czy to dobry pomysł. Może macie jakieś pomysły co by można tam posadzić? Poszukam zdjęć to zobaczycie jak to wygląda.

Wnętrze altany za siatką są rośliny.

Janino, myślę, że za wcześnie przesądzać o tym, że to nie jest dobry pomysł.
Mnie się wydaje, że dobry. Tylko trzeba dać roślinom szanse
Niech urosną.
Wprawdzie w zimie nie będzie liści, więc i osłony, ale przecież w zimie a altanie siedzieć nie będziecie.

Pierwsza moja myśl to był szybko rosnący żywopłot z irgi błyszćzącej albo z pęcherznicy dopiero pożniej pomyślalam o angielskich różach i na jesieni je posadzilam to przesadzanie nie byłoby jakieś ciężkie.

Janka zależy jakie posadziłaś powojniki, jeśli wielkolwiatowe to lrzesłona nie będzie duźa, jeśli górskie to nic sie nie musisz obawiać.
Na siatkę zawsze i wszystkim polecam winobluszcz trójklapowy, szybko i bardzo regularnie rośnie, ma piekne ciemnozielone blyszczace liscie, jesienia cudownie sie wybarwia. Bluszcz niestey rośnie powoli i musisz uzbroić się w ciepliwość. Powojniki w pierwszym sezonie też duże nie będą. Napisz ile i jakich posadzilas powojników i czy mają tam słońce, bo nie widać tego na słońcu.

Buki się w ciagu 2-3 lat ładnie zagęszczą i rozrosną, po prostu wymagają ciepliwości. Przytnij je taraz na min 1/3 wysokosci a najlepiej o połowę aby zagęściły się od dołu. Jesli nie przytniesz ich teraz mocno będą łyse na dole i bujnie na gorze a to jest najgorsze co może spotkać żywoplot liściasty .
Bardzo ladne sadzonki kupiłaś. Napisz gdzie i za ile na prywatną wiadomość

Marzenko otóż posadziłam tam 3 róże Climbing Iceberg, Gertrude Jekyll, The Pilgrim, 1 powojnik Polish Spirit i 2 bluszcze Thorndale. Posadziłam dość blisko siebie co metr ale to bardziej tymczasowo aby tylko przezimowały bo sadziłam końcem listopada. O winobluszczu wiem, mam go w ogrodzie. Miejsce o którym mówimy jest od południa, co prawda rośnie w pobliżu( na tej drugiej działce za siatką) brzoza samosiejka dosyć duża i stoi blaszak na narzędzia ale i tak słońca jest dość. Jeśli chodzi o buki przytnę je tak jak mówisz tylko mi daj znać kiedy.

Janinko

nie wiem czy bluszcz od południa nie będzie marniał, on lubi cień aniżeli słońce

Róże i powojniki -klasyka zestawień, będzie pięknie za 3 lata

1 metr to stanowczo za blisko, mus rozsadzić wg mnie
A gdzie kupiłaś Gertrudę? Jej zapach jest obłędny!

Podasz namiar na pw? I o tych ślicznych buczkach napisz proszę

Ściskam

Może to nie jest wymarzone miejsce dla bluszczu ale myslałam że w gęstwinie róż i powojnika sobie poradzi; u córki rośnie na siatce w słońcu i w kilka lat pięknie jej obrósł całą siatkę. Wiem że to południe ale nad siatka wystaje dach altany, nie m cały dzień palącego słońca. Nie wiem jeszcze czy tak zostanie musiała bym mieć więcej tego bluszczu i posadzić go gęściej. Co chcesz wiedzieć o tych bukach?