Praktycznie cały sezon wegetacyjny możesz coiś z nimi robić, uważając żeby się nie połamały. Najlepszym terminem jest wiosna, bo małe przyrosty są i ładnie się ułożą do słońca w nowym miejscu.
Gdybyś przesadzała i dzieła gdy kwitną, wtedy kwiaty by się porozkładały na boki, a nawet połamały, ale roślina by przeżyła, tylko gorzej wyglądała.
Najpóźniej do tego terminu, kiedy widzisz że są już za wysokie