Ja od kilku lat się przymierzam do cięcia brzozy penduli i nie mogę sie zdecydowac jaką chcę miec. jak sie już zacznie ciąc to trzeba to kontynuowac i dlatego ciagle nie podejmuję decyzji bo taka do samej ziemi tez mi się podoba, chyba nawet lepiej niż w formie parasola.Pozdrawiam Marzenko.

Marzenko, podczytałam o cięciu brzozy, czyli już niedługo....... Dobrze że zajrzałam znów coś wiem



Jeszcze chwilę Aniu jak minie groźba mrozów ale przed rozpoczęciem wegetacji. U ciebie pewnie ze dwa tygodnie po mnie
Brzozy muszę troszkę od dołu podciąć bo mam pendulę , ktora zasłania inne rosliny a i tak narazie prowadzę przewodniki brzóz do góry. ..

a ja bym radził jeżeli mus to teraz , a najlepiej zwłaszcza grubsze gałęzie lipiec/sierpień



Ja od kilku lat się przymierzam do cięcia brzozy penduli i nie mogę sie zdecydowac jaką chcę miec. jak sie już zacznie ciąc to trzeba to kontynuowac i dlatego ciagle nie podejmuję decyzji bo taka do samej ziemi tez mi się podoba, chyba nawet lepiej niż w formie parasola.Pozdrawiam Marzenko.

Madzenko .. Pozwól ,że pogratuluję u Ciebie Bogdzi fachowości ... od razu rozpatrzone wszystkie możliwości ... Bogdziu , czyżbyś była matematykiem ?

W mojej biedronie nie ma już ciemerników ... zaglądałam dla Nas ... do kompozycji do donic , odświeżyłam sobie foto z tą z hebe ... bardzo ładnie się razem prezentują



W mojej biedronie nie ma już ciemerników ... zaglądałam dla Nas ... do kompozycji do donic , odświeżyłam sobie foto z tą z hebe ... bardzo ładnie się razem prezentują

A gdzie ta fota?
..chętnie zobaczę
Bo chyba nie jestem w stanie, przekopać się przez tyle stron