Kondzio znów się hi ha...gdzie nie zajrzę to hihihi no dobra...jeszcze kurtkę i płaszczyk wiosenny se kupiłam... i nawet żon kurteczkę w Poznaniu szukał dla mnie a w Słupsku wypatrzył ale na tym koniec...teraz trawki i warzywniak
Kondzio daj tego Twojego zioła
Nie wiem o jakie zioło biega, ale ja też poproszę!
Nie mogę sie cały czas dołować spotkanie mnie tak pozytywnie nakręciło i wiosna la la la
rozpleniaca hameln i carex the beatles ...
z ziół mam na chwilę obecną bazylię...ale nie wiem czy Kondzio akurat na tym jedzie