Magda, trochę się pocofałam i zobaczyłam wrzoski w drewnianych donicach.
Podobają mi się. Czy są ocieplone, czy tylko na lato ich używasz?
Jakie mają wymiary?
Własne rękodzieło, prawda?

Madziula, gdzieś Ty???

Magda, jestem chcieli na mnie zamach zrobić i zasypali mnie papierami ale się nie dałam i już jestem i będę biegam, czytam, oglądam i zachwycam się... ale masz kurcze ładnie

Wrzosków nie chciałaś???

Oj.. jak tam można ..... . wrzoski są pikne ...

Ja też kcem wrzoski,... Tylko zawsze je ukatrupię.....

Aaaa tam, nie ukatrupię tylko zrobię miejsce na nowe
a tak swoją drogę też się boję, czy nie ukatrupię tzn. zrobię miejsce na nowe

Musiałam eMusiowi pokazać Twoje hektary do czyszczenia...... jak bajka o Kopciuszku...

No, ta rabata bez chwastów to jest wyzwanie! Chyba że matę tam masz pod grysem??

Wrzoski też chcę... ale albo zaleję, albo zmarzną albo łysieją.. ech

pozdrawiam!!

Magda macham....fotki obejrzałam, ale na czytanie czasu brak...

Jestem, jestem...ale wsiąkłam...na Pinterescie.... masakra - kolejny pożeracz czasu
Nawet znalazłam dwa zdjęcia z mojego ogrodu...haha w tym warzywniaka...

Widziałam, że trawki zakupiłaś...