Hej Sylia

Zaglądam regularnie a dzisiaj napisać muszę....
Tak mi żal tego karmnika ...on tam pasował idealnie bo robiła delikatne tło i nie był konkurencją dla bonsai...
Przepraszam za szczerość ale bukszpanowe kule i trawy zupełnie mi tam nie pasują.
Sylwuś nie gniewaj się,no ale ja zakochana byłam w pierwszej wersji !
Czy donice przy "zimowym" obsadzone?
Czekam zatem niecierpliwie na fotki i miłej niedzieli życzę

Przyszłam tylko na chwilkę by się przywitać Czytam ad A do Z. Od pierwszej części bo jestem zauroczona. Nie może mi nic umknąć

Pozdrawiam

Wrzosy w trawce ...... Jeżuuuuu ... No przeca wrzosy mom.. Ale jeszcze nie zakopane ... I jeszcze trawki do tego dołożyć....aaaa.... Będzie lepiej niż bez traw ??... To chyba pytanie retoryczne

Witaj Syla!
Ło matko!!!! Tyle stron w trzech wątkach
Nie damy rady przeczytać, więc chociaż obrazki pooglądamy

Czy trawa za nanami to miskant chiński "Rotsilber" (zdjęcie z pierwszej części):

Hej Sylia

Zaglądam regularnie a dzisiaj napisać muszę....
Tak mi żal tego karmnika ...on tam pasował idealnie bo robiła delikatne tło i nie był konkurencją dla bonsai...
Przepraszam za szczerość ale bukszpanowe kule i trawy zupełnie mi tam nie pasują.
Sylwuś nie gniewaj się,no ale ja zakochana byłam w pierwszej wersji !
Czy donice przy "zimowym" obsadzone?
Czekam zatem niecierpliwie na fotki i miłej niedzieli życzę

Sylwuś macham poniedziałkowo wracaj...

Syla....... dylemat mam... bo plany to jedno, a życie to drugie... zerknij na str. 1538.... teraz ustawiam i widać jak to jest... pomysł Marzenki by cisy dać w skarpetki z pstrokatego bukszpanu wydaje sie fajny..
Co u Ciebie tak cicho???
Nie mów, że jeszcze świetujesz..
Niecierpliwa jestem i zaraz pójdę kopać... a potem będę przekopywać

Sylwia, wszystko śliczne
pozdrawiam