Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Sylwii od początku cz.II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Sylwii od początku cz.II

Syla 12:25, 10 paź 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Pszczelarnia napisał(a)
Syla, jak Cie nie ma to znaczy, że lada moment będziemy mogli oglądać klejne odsłony monumentalnego ogrodu.



tak , kolejną odsłoną będzie posadzony żywopłot cisowy to tu to tam .... kilka miejsc .... staram się nie zaniedbywać mojego ulubionego forum o ile czasu starcza .... na dyskusje już mniej .... ale zima za pasem to i na słówko uda mi się wpaść
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
gardney 12:25, 10 paź 2014


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 753
Dzięki, a powiedz które z twoich drzew liściasttych są najmniej/najbardziej kłopotliwe? Ja właśnie waham się przed wyborem drzew i dlatego pytam Ciebie doświadczoną. Bo ja raczej z tych co będą właśnie machać z niezadowoleniem bardziej niż pryskać ciągle a w ogóle to chciałabym chemii uniknąć
Dzięki Sylwia że znajdujesz czas na odpowiedzi
____________________
Magda - - - Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj Ogród w duszy mi gra
Syla 12:27, 10 paź 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Tess napisał(a)
Dzięki Syla za tę dawkę piękna i harmonii.

Co ja mogę napisać w pochwale ogrodu? Wszystko już było.
Idę jeszcze raz, oczy i duszę nakarmię na zapas.



W zimie tylko biało .... korzystam z chwili koloru dziękuję za ciepłe słowa .... postaram się o zdjęcia jeszcze przed nadejściem białego puchu
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
siakowa 12:30, 10 paź 2014


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Syla napisał(a)








Co to za iglak jakaś sosna? - rosnie na ostatnim zdjęciu za rozchodnikiem?
Pozdrawiam
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Syla 12:39, 10 paź 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
gardney napisał(a)
Dzięki, a powiedz które z twoich drzew liściasttych są najmniej/najbardziej kłopotliwe? Ja właśnie waham się przed wyborem drzew i dlatego pytam Ciebie doświadczoną. Bo ja raczej z tych co będą właśnie machać z niezadowoleniem bardziej niż pryskać ciągle a w ogóle to chciałabym chemii uniknąć
Dzięki Sylwia że znajdujesz czas na odpowiedzi



Red Royal od początku dokazuje i kaprysi .... ale to nie koniecznie jego wina .... Drzewko zaniedbane w szkółce ... potem u mnie wydrapane przez koty sąsiadów .... i tak sobie chorowało a w tym roku mu pogoda przeszkadzała i nie tylko jemu .... Kiedy warunki ma sprzyjające to i świeci z daleka pięknymi bordowymi liśćmi ....

Duże liście z drzew można zbierać jak drażnią ....

tak i tulipanowiec ... dla mnie bezproblemowy choć w tym roku deszcze mu zaszkodziły i jakiś grzybek go dopadł .... dostał jednorazową dawkę antybiotyku bo na resztę opieki zabrakło czasu i temperatury spadły ....

Nie da się nic w ogrodzie nie robić ... nawet odporne drzewa mogą zachorować a nie wynika to z naszego zaniedbania .... Choć i ja nie lubię oprysków to od czasu do czasu mus po nie sięgnąć .... Na ten przykład bukszpany ... Gdyby nie interwencja natychmiastowa i pomoc Madżenki to pewnie by mi wszystkie poległy .... A tak .... to zostały wszystkie uratowane

Buk atropurpurea który mi się okrutnie podoba i nabędę jeszcze jeden egzemplarz co roku ma mszyce czy jakieś wełnowce .... Choć ma problemy coroczne to mnie to nie zraża , chcę kolejnego

Drzewka które sobie odpuściłam w pielęgnacji tegorocznej są marniejsze , te o które zadbałam bardziej wyglądają na takie .... Także nie ma chyba roślinki która nie lubi jak się o nią dba

Uciekam teraz do sadzenia .... jak by co to pytaj śmiało





____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Juzia 14:37, 10 paź 2014


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38778
Syla napisał(a)





Trzy razy wszystko oglądałam! Napatrzeć się nie mogę

Wszystko piękne....ale to moje ulubione :


____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
beata_kulesza 15:11, 10 paź 2014


Dołączył: 14 lis 2013
Posty: 829
Syla napisał(a)


to jest świerk blue montain .... prowadzę w formie stożka ... mocno ścinam ... wiosną .... za nim posadziłam żywopłot z choiny kanadyjskiej a przed nim mam kosodrzewinę mops ... sosnę szczepioną .... kilka kulek małych jeszcze bukszpanowych ... rozchodnika, red barona z tujami Aurea Nana , kulki cisowe i trawki brązowe i trochę się lawendy zawieruszyło ... na samym przodzie wieńczy żywopłot bukszpanowy w całej rozciągłości tej rabaty

zapomniałam , że jest tam posadzony wokół mopsa ostrokrzew golden gem

dzięki za szczegółowy opis ale gdybyś zrobiła fotkę tak bardzo blisko żeby zobaczyć jak to z bliska wygląda to by było super
____________________
Beti - Ogród Beaty
Sonka 20:42, 10 paź 2014


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2264

Sylwia czy może znasz nazwę tej rozplenicy?
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
Sonka 20:49, 10 paź 2014


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2264
To balsam, piękny park.
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
Zielona 20:56, 10 paź 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Syla napisał(a)

Buk atropurpurea który mi się okrutnie podoba i nabędę jeszcze jeden egzemplarz co roku ma mszyce czy jakieś wełnowce .... Choć ma problemy coroczne to mnie to nie zraża , chcę kolejnego


Walczyłam z tym wrogiem To mszyca - zdobniczka bukowa. Podobno starsze egzemplarze (w ogrodzie koleżanki oglądam przepiękne 10-letnie) są bardziej odporne i przestają chorować.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies