MAD - poczekamy , zobaczymy ... Jak się brzoza nie spodoba z liśćmi to wymienię . W zakątku dzisiaj trochę grzebałam i dumałam przy okazji ... Posadziłam po bokach ściany wodnej podzielonego gracillimusa ... Jak się nie spodoba to również przesadzę

Cóż , chyba inaczej planować nie potrafię . Lubię przesadzać
Martuś - Podoba mi się na razie to drzewko ... Tylko ni w ząb nie mogę sobie wyobrazić z nią całej reszty którą sobie kiedyś wykoncypowałam

Przed komunią chcę ten zakątek jakoś przyzwoicie ogarnąć ... Miałam dzisiaj przywieźć korę ale ręce zajęły się chwastami i czasu brakło
Sebek - Tak , trudno ... bo był tam już klon , potem rósł gracillimus , teraz pora na brzozę ... Jak to się skończy , nie wiem
Kuklik - Fajnie , że wróciłaś ... Wyręczam się już w cięższych pracach moimi osobistymi panami ... Pomagają i nawet nie uciekają

Plecy ważne , uważaj na siebie ...
Juzia - patrz ile trzeba ... Sama nie wiem czy dobrze czy źle ... Królewna w sobie ładna a czy akurat do tego miejsca ? pożyjemy, zobaczymy
Tosia - klonik uciekł na brzozową

i ma się całkiem dobrze . Myślę o zakupie kolejnego
Gabrysia - obyś miała rację , na to liczę
Margo - ta donica nie ma dna z racji tego , że planowałam posadzić drzewo ...
Borbetka - woda już szumiała . Debiut miała w ubiegłym sezonie

przyjemny dźwięk , szczególnie jak siedzi się w altanie , choć i z kanapy tarasowej lekko słyszalna jest