Nie mam za specjalnie zdjęc wnętrz ...jakoś nigdy nie robiłam a w nocy jak ciemno to kiepsko wychodzą ....hej już nic nie pokazuje bo mnie dziewczyny zabija że znowu się nie załapały może wieczorem ...ale to naprawdę nic takiego wszędzie bialo i czarno i kropka
muszę jeszcze tylko szczękę odszukać bo opadła z wrażenia i gdzieś siem wzięła i potoczyła... mam nadzieję jedynie, że mój Stefek futrzaty jej nie pożarł w tak zwanym międzyczasie