Taaaak kto nie ryzykuje nie żyje ...a może tymi bratkami wreszcie tę holerną zimę pogonisz ....bo bociany marzną

Moje bratki i stokrotki hulają.....
W ogrodzie zimowym...

no i jak tam dziewczynko po weekendziue? mniej śniegu? więcej słoneczka?
tak czy siak miłego dnia Ci życzę !

Zeto, byłam w Twoim ogrodzie nie raz. Pięknie u Ciebie Byłam pewna, że wpis zostawiłam, a jednak nie. Ja głupia zastanawiam się czemu w powiadomianiach Ciebie nie mam Teraz bedę starała się być na bierząco, przecież nowy sezon się zaczyna. Pozdrawiam.

Zecia zakupy pokaż, co tam wielkanocnego wynalazłaś?

Co tam...zakupy udane?

Hm,... Cyba jej nie przysypalo...

No może już jej wystarczy tych przyjemności...u mnie śniegu wcale nie ma...

Zeta, właśnie obejrzałam Twoje zaspy i padłam. No to Ciebie kobieto dopiero zasypało! że o dachu już nie wspomnę Pozdrawiam zatem ciepło, wręcz gorąco, niech ten śnieg roztopi

Zeta wstępuję do klubu zaśnieźonych. Mam Alpy w ogrodzie, wystawiam leżaczki i zaczynam opalanie..aha jeszcze filtr na nosek