Graham Thomas może byc prowadzony jako niska pnąca róża, ma takie tendencje.
Leonardo z kolei to róża rabatowa, może lekko przekroczyc metr, ale nie zawsze i na pewno nie będzie się pięła .
No to jasne.
Ale mój Graham niski nie był. Niestety, nie przeżył tej zimy, ale mam już drugiego w tym samym miejscu i zobaczymy jak będzie tym razem.
Pozdrawiam i spadam już, bye dziewczynki.
Martek, a czego Ty się uczysz? co to za szkoła? bo ja chętnie jeszcze bym do jakiejś pochodziłą
teraz dopiero człowiek czerpie satysfakcję z nauki , jak czasu na nią nie ma, a luki wyłażą....eh
Aniu szkoła potrzebna mi była na ratowanie resztek szarych komórek.Taki trening niezbędny jak się większość doby w kuchni,ogrodzie i z dziećmi przebywa ))))))))
wiem o czym mówisz! szare komórki trzeba ćwiczyć, inaczej ...zamieają 'brawo!
Ale wiesz nie wiem czy coś mi to dało i czy jestem mądrzejsza ))))))))))))))))))))))))))))))))
U mnie cynie rzadko wzeszły. Żałuję, że nigdy nie robiłam im zdjęć, w tym roku nadrobię
Czekam na Twoje kolorowe
Nie będzie,aż tak kolorowo .Kościelne cynie są różowe.Małe rabatówki różowe jeszcze nie wiem czy takie mam bo żadna nie wystartowała .Nie wiem ile i w jakim stanie zakwitnie czerwonych rabatowych,ale one były z przeznaczeniem na rabaty teściowej także nie będzie ich razem z różowymi .Są żółte i pomarańczowe bo zakwitły pojedyncze liliputy
A i 2 szt czerwieni,ale to też przesadzę do T bo tam wsadziłam czerwone dalie
Tradycyjnie na tle pomarańczowych dali będą różowe panować jej odmiany i cynie.
Mam kilka cynii wysianych z mieszanki,ale nie wiem na razie co z nich wyrosło ...?
Bardzo chciałam białe mieć,ale chyba nici .
Jeszcze będzie niebieskiego trochę i fioletowego heliotropu Razem z nową róża będzie sąsiadować biel Nie mam czasu na rabatki ,wychodzę tylko ściągam mszyce i ślimaki Nie wiem co to wyjdzie w tym sezonie,aż się boję ))))))))))