Joanka napisał(a)

Halo...wpuścicie nas? My też chcemy zobaczyć ten piękny ogród...


...Wpuszczą, ale musimy poczekać 40 minut...aż zwolnią się miejsca...

Przykro mi, spóźniły się panie... te bilety były na przedwczoraj...

Sebek napisał(a)

Trzeba postawić tabliczki "zakaz głaskania", bo aż straciły kolor biedulki...

Tym też zaszkodziło głaskanie...

a te też aż białe z wycieńczenia...

Co jest...że nie mogę ukroić...jasny gwint...to przecież sztuczne...

Ten dom stoi otworem...

Wzięłam mu poczwórną kawę, a on gdzieś się szwenda...

Masz chłopaka?


W moim pseckolu tsech się o mnie bije...

O kurde...założyłam dwa różne buty...

Kupiłeś jedną butelkę, czy dwie...
- oczywiście, że dwie...to znaczy:wziąłem dwie butelki oranżady i kastę sznapsu...

najlepiej smakuje z gwinta...

Kochanie...długo mam jeszcze trzymać to zielsko...bo strasznie ciężkie...