Kasia ale to raczej kawał świerka a nie chudzinka

Ania w tym cały ambaras że to co cieszy najbardziej nie zawsze jest zdrowe

kiedyś to usłyszałem i zapamiętałem: "samo życie tak bardzo szkodzi zdrowiu że rzadko się je przeżywa"

ZbigniewG napisał(a)

Zbyszku, ta twoja sosna jest szczepiona na pniu ?
Masz zwykłą ?

Bo kupiłam sobie małą sosenkę zółtą

Kasia to jest właśnie to (żółta) golona od dołu -bez szczepienia, teraz korona jest już większa, można ograniczać ale chciałem mieć większą

I co dalej z nią będzie ?

Kasia myślę o kuli około 2 -3m ale to się jeszcze okaże

A to się tak da utrzymać żeby nie rosła ?
Z jakiegoś powodu ten gatunek tak prowadzisz ?'

Zbyszek, tak już ma...iglaki u niego są pod sekatorem, podziwiam Cię Zbyszku za to jak pokazujesz to kulkowanie i odchudzanie krzaczków, dobrze im to robi i pobudza do zagęszczania

ZbigniewG napisał(a)

duże dopiero dzisiaj się pokazały i to tylko jeden kolor

Zbyszku, takich jeszcze nie widiałam, pamiętasz odmianę?....śliczne

Kasia jak sosna dostanie propozycję nie do odrzucenia to przystopuje
z czasem oczywiście będzie trudniej ale może to nie będzie już mój problem

Agata niestety nie, krokusik bezimienny

tego uszkodzonego wcześniaka też nie nazwę

tego też


puszkinia i śnieżnik

kalina