M chciał zrobić niespodziankę i kupił dwie wiszące fuksje. Niestety nie w moim kolorze...
Jedna ma już inny domek, druga w ramach kompromisu pozostała.....

Zdecydowanie wolę fuksje o jasnych zielonych listkach i pełnych kwiatach.

Wróciłam wczoraj z pracy z takimi dwiema

Bardzo lubię fuksje. W tamtym oku miałam śliczne biało jasnoróżowe, ale zapomniałam schować do piwnicy i zmarzły. Łatwo je przechować do kolejnego roku? Może w tym roku mi się uda...

Niestety nigdy nie przechowuję bo nie mam odpowiedniego miejsca. Co roku kupuję nowe.

Wczoraj sąsiadka wsadzała swoje na działce. Zawsze ma przepiękne. Mówiła, że zimują w pokoju na parapecie.

Dziękuję za informację. Czyli wynika z tego, ze w piwnicy nie za bardzo. Hmmm, zatem również nie mam gdzie, bo na parapetach u mnie się nie da.

ślicze te fuksje Joanko

Danusza napisał(a)

ślicze te fuksje Joanko

Dziękuję
Zakochałam się w tych podwójnych

Joasiu cudowne fuksje kupiłaś, takich jeszcze nie widziałam. Cofam się aby obejrzeć surfinie.

Joasiu surfinie na prawdę niespotykany egzemplarz. Jakże ich zazdraszczam! A pomocnik z kosiarką rewelacja.
Przypomniałaś mi o zakupie klematisów, koniecznie musze je kupić

Asia piękne te twoje zakupki, dzięki za namiary, muszę jednak się wstrzymać z byciem, miesiąc nieobecności mojej w ogrodzie i tak zrobi dość spustoszenia, nie chcę dodawać nowych nasadzeń na przypuszczalne straty.
Twoja działeczka tętni kolorami czy kukliki kwitną te moje znajome? u mnie też zaczynają kwitnąc

Joanka napisał(a)

Jeszcze trochę wczorajszych kolorków