Co macie zamiar robić z tymi pniami po robinii.Wykorzystałabym je na obwódki do ogrodu warzywnego,albo do podwyższenia rabat bylinowych.Nie trzeba by było przekopywać ziemi tylko uzupełniać, chyba ,że już masz na nie plan.Ale do spalenia ja bym nie dawała......szkoda.

agata19762 napisał(a)

a czy hortensje radzą sobie w takich warunkach atmosferycznych jakie panują w moim regionie?

Jeśli chcesz posadzić rośliny, żeby same sobie dały radę, a nic im nie pomagać - to nie wiem co Ci doradzić, lista jest mała.

Musisz im pomóc, stworzyć dla roślin warunki, wzbogacić ziemię, dbać po posadzeniu, podlewać.
Skoro słonecznie to może berberysy ale ładne odmiany (Rose Glow, Admiration, 'Red Chief') albo te tawułki Golden Proncesse.

Tylko na tym zdjęciu drugim co Ci przesłałam moje hortensje rosną właśnie na palącym słońcu, bo to południe i zachód w dodatku mur który oddaje ciepło.Ale daję im wodę.
Ale rozważ też posadzenie gdzieś czegoś co by dało cień, i wtedy hortensje można.

Taka wielka działka, mnóstwo roślin potrzeba, no i przygotuj się na ogromną i systematyczną pracę. Nie wiem, czy jesteś na to gotowa? Inaczej nie dasz rady, a ogród się zapuści.

Poszukaj hortensji na tej stronie i zobacz która najbardziej mrozoodporna. Np. Phantom ta ma strefę 5a czyli od minus 28, 9 do minus 26,1 -

http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Hydrangea%20paniculata%20'Phantom'&lang=1

tu masz strefy

http://pl.wikipedia.org/wiki/Strefy_mrozoodporno%C5%9Bci

Limelight też strefa 5a

Ja też bym zostawiła pnie, można je pociąć na różne kawałki, wbić w ziemię (znaczy wkopać) robiąc podwyższone rabaty tam gdzie potrzeba.

witam Cię Haniu
odpowiadam w kwestii pni po akacjach...
otóż myślimy, by zamówić koparkę, by je wyrwać z ziemi i przy okazji wyrównać nierówności...
ale boję się, że po usunięciu zostaną wieeeeeeeeelkie dziury w ziemi.......
i trzeba będzie nawozić ziemię i równać....
nie wiem jakie rozwiązanie byłoby najlepsze??????

Danusiu miło mi, że znalazłaś dla mnie chwilkę....
WIELKIE DZIĘKI !!!!!!!!!!!
ja baaaaaaaaaaardzo lubię pracować w ogrodzie ........
nie jestem wygodna........wiem, że im więcej poświęci się im czasu tym piękniej się odwdzięczą......
problem tkwi w wiatrach, które tu szaleją.....
zatem muszę szczególnie zwracać uwagę na dobór roślin........

brałam pod uwagę berberysy, szczególnie Admiration, bardzo mi się podoba

zrobiłam fotki....
doskonale widać zniszczenia....
moim zdaniem nie ma szans, by to odrosło...

Pisząc o pniach ,miałam na myśli kłody....Nadawałyby się również na zrobienie ławek w kilku miejscach,
No i te podwyższone rabaty mnie rajcują.....Dzięki za odwiedziny u mnie!

dziękuję Haniu

buuuuuuuuuu
nadal nikogo nie było......