Miałam duże zaległości w Twoim wątku, ale jak ma się zapisany to zawsze kieruje tam , gdzie ostatnio się skończyło oglądać.
Załapałam się na piękny tort, więc spóźnione, ale szczere życzenia spełnienia wszystkich marzeń.



Obok ogrodu botanicznego w Kielcach przejeżdżam co miesiąc jak mam wizytę u onkologa, ale tylko raz byłam na chwilę. W przyszłym roku na pewno wygospodaruję czas na zobaczenie czegoś więcej.
W ogrodzie na rozstajach byłam z 5lat temu i gdybyś nie napisała, że to on nie poznałabym go. Jak ja byłam przytłaczała mnie ilość kamienia w tym ogrodzie, ale i tak bardzo mi się podobał.
Widoki z okna też masz piękne, u mnie z 3 stron las.
Pozdrawiam jesiennie