Jak dobrze, że wypatrzyłam fragment ceglanej ściany...mamy teraz okazję obejrzeć w całej okazałości to przepiękne dzieło. Super miejsce...moje marzenie. Jak na razie mam tylko drzwiczki do pieca... Warto tu być i podziwiać...Ach Aniu... Widzę jeszcze, że moja niebieska kanka też znalazła tu swoją miejscówkę...na półce...