Aśka jak u was cudnie
Szczękę zbieram z podłogi . Pięknie, kolorowo, jeszcze trochę letnio (róże i jeżówki) ale już jesienne w odcieniach bordo, czerwieni i złota.
Cudnie przebarwione kwiaty hortensji i te klony oraz inne liściaste....bajkowo. A do tego taki porządek, kanciki ostre, trawniczek przycięty, piękne ścieżki ( ta z nierównoramienne płyt kradnie moje serce ) i fajne zakątki do odpoczynku . Prześlicznie!

p.s. co to za róża ta bladoróżowa, druga od góry na fotkach powyżej ?

Kotecek nieco obrósł w futro, dopiero co wyglądał jak Moya

Kotecek to już kawał kocura i za chwilę będzie większy od Moyki. I jaki groźny

Opalanko

To już chyba ostatnia taka piękna i słoneczna niedziela więc wybraliśmy się na dłuższy spacer po okolicy.
Las zaczyna się przebarwiać ale panuje ogroma susza i grzybków prawie nie ma. Dosłownie pojedyńcze sztuki można znaleźć, a ile trzeba się nachodzić.

Całe połacie lasu padły ofiarą słynnej ustawy

Kiedyś powstanie tu osiedle domów jednorodzinnych. Tutaj przynajmniej ktoś zabdał i uprzątnął wycięte drzewa. Na pozostałych wyrębiskach leżą suche drzewa i stanowią zagrożenie pożarowe. Wycięte w pośpiechu, ale czasu brakuje na uprzątnięcie wyrębiska.

Te domy wyrosły tu jak grzyby po deszczu.

Z pięknego obfitującego w grzyby lasu uratowało się tylko parę dębów.

A w ogrodzie...
Czy ja doczekam się kiedyś płonącego ambrowca?

Piękna stercząca jesienna dekoracja
Jaka to odmiana chyba papryki?

Margarete napisał(a)

Aśka jak u was cudnie
Szczękę zbieram z podłogi . Pięknie, kolorowo, jeszcze trochę letnio (róże i jeżówki) ale już jesienne w odcieniach bordo, czerwieni i złota.
Cudnie przebarwione kwiaty hortensji i te klony oraz inne liściaste....bajkowo. A do tego taki porządek, kanciki ostre, trawniczek przycięty, piękne ścieżki ( ta z nierównoramienne płyt kradnie moje serce ) i fajne zakątki do odpoczynku . Prześlicznie!

p.s. co to za róża ta bladoróżowa, druga od góry na fotkach powyżej ?

Dziękuję Małgosiu
To jesień tak mi udekorowała ogród. A kanciki świeżutkie bo trochę trawniczka zaanektowałam na rabatki. Ścieżka z płyt prowadzzi do kompostownika.
Zakątki do odpoczynku bardzo sobie chwalę, taras mam nasłoneczniony i zakątki powstały żeby się chronić przed upałami.
Róża to Larrisa.
Pozdrawiam Małgoś