Witam wszystkich serdecznie, Po 25 latach bycia mieszczuchem zamarzyłam o własnym domku z ogrodem. Bardziej marzył mi się ogród ponieważ pasję ogrodnika miałam w sobie od dziecka. Zaczęliśmy od zakupu
10 ar działki na peryferiach małego miasteczka i dalej już się potoczyło. Późną jesienią 2010 r. zakończyliśmy budowę naszego domu. Nie było łatwo, mnóstwo formalności w urzędach, jakieś drobne problemy z ekipami budowlanymi (budowaliśmy systemem gospodarczym) ale w końcu udało się. Urządzanie domu była naprawdę przyjemnością. I tak przyszła wiosna 2011, a w moim przyszłym ogrodzie iście księżycowy krajobraz. Jakieś resztki materiałów budowlanych, pryzmy ziemi do rozplantowania w ogrodzie, wszędobylskie chwasty rozsiewające się z okolicznych pól (nieużytków). W głowie miałam jakieś plany nasadzeń ale nie do końca przemyślane (to będzie widoczne na zdjęciach). Trzy miesiące ciężkiej pracy (w pocie czoła), rośliny posadzone, pierwsza trawka skoszona, Finansów brak.Już po roku zaczęłam planować zmiany.Nadszedł czas wcielić je w życie. Zaczynam od wiosny, z pomocą ogrodowiska będzie łatwiej. Fajnie, że trafiłam na to forum.

Witam wszystkich serdecznie, Po 25 latach bycia mieszczuchem zamarzyłam o własnym domku z ogrodem. Bardziej marzył mi się ogród ponieważ pasję ogrodnika miałam w sobie od dziecka. Zaczęliśmy od zakupu
10 ar działki na peryferiach małego miasteczka i dalej już się potoczyło. Późną jesienią 2010 r. zakończyliśmy budowę naszego domu. Nie było łatwo, mnóstwo formalności w urzędach, jakieś drobne problemy z ekipami budowlanymi (budowaliśmy systemem gospodarczym) ale w końcu udało się. Urządzanie domu była naprawdę przyjemnością. I tak przyszła wiosna 2011, a w moim przyszłym ogrodzie iście księżycowy krajobraz. Jakieś resztki materiałów budowlanych, pryzmy ziemi do rozplantowania w ogrodzie, wszędobylskie chwasty rozsiewające się z okolicznych pól (nieużytków). W głowie miałam jakieś plany nasadzeń ale nie do końca przemyślane (to będzie widoczne na zdjęciach). Trzy miesiące ciężkiej pracy (w pocie czoła), rośliny posadzone, pierwsza trawka skoszona, Finansów brak.Już po roku zaczęłam planować zmiany.Nadszedł czas wcielić je w życie. Zaczynam od wiosny, z pomocą ogrodowiska będzie łatwiej. Fajnie, że trafiłam na to forum.