Asiu, pochodzilam po Twoich wlosciach. Masz bardzo zadbana trawe I podoba mi sie wyspa z katalpa wysypana zwirkiem i z trawkami - ciekawa jestem tylko jak zwirek po zimie. Moj zzielenial niestety, trzeba bedzie czyscic Pozdrawiam - wiosna juz zaglada do nas

loebneri "Donna", bardzo wytrzymała na mrozy,kwitnie bardzo obficie już na początku kwietnia.

Nawet o takiej nie słyszałam ,jutro sobie poczytam
...ja mam Susan,kupiłam w zeszłym roku,ciekawa jestem jak przezimowała,bo niczym jej nie okryłam!

Witam Asiu u Ciebie,dziękuję za wizytkę u mnie.śliczny ,masz trawnik ,drzewka też już takie dorodne ,to Twój,który sezon ogrodowy?

Włóż do słoika z wodą, ja przed świętami ścięłam stoją w wodzie , pokazały się białe kropeczki na patyku to będą korzonki. kiedyś wkładałam do ziemi ale była wczesna wiosna. Teraz na zewnątrz zimno
Ogrodowe ukorzeniałam półzdrewniałe od maja do jesieni w doniczki, a patyki drzewiaste i bukietowe nie bawiłam się w doniczkach tylko do ziemi w ogrodzie. Widzę to fajny sposób, co dzień zaglądam i widać co się dzieje.

Asiu...ja swoją Grandiflorę jak cięłam,to patyczki do wody wstawiłam,puszczają już małe korzonki.
Gosia z Kubusiowa pisała,że lepiej w ukorzeniaczu,muszę kupić i też spróbować.

Czekam na fotki zakupowe
Buziaki

Będą fotki zakupowe

Pokażę Ci Anabelkę przeznaczoną dla Ciebie.


Druga to wczoraj przesadzona ogrodowa różowa. Ja takie wstawiam do osłonek.zakwitnie w czerwcu.


Poszłam zrobić zdj. takiej samej co jest w gruncie, w tym roku to nie zakwitnie.a krzew będzie duży.

Haniu, są piękne. A ja biegam po domu, podlewam, podglądam roślinki czy się w garażu nie marnują. Chciałabym podlać swoje roslinki humusem ale boję się że jeszcze za wcześnie, pikowałam je we wtorek i środę, wyglądają dobrze ale chciałabym je troszkę wzmocnić nawozem. Może nie powinnam? Gdyby chociaż było słoneczko to one moment by ruszyły. W ogrodzie nic nie mogę robic bo wszędzie śnieg, rozgarnęłam troszkę śniegu, który spadł z dachu bo do maja będzie leżał, od wschodniej strony za domem nic go nie ubywa. Czekam cieplejszych dni jak zbawienia.
A u Ciebie widzę też biało, ale masz wspaniałe miejsce na szaleństwa kwiatowe, warsztat do pracy super.

Dzięki Tobie pojechałam do Auchan i kupiłam 3 limki. Zostały jeszcze dwie doniczki L. były grandiflory i Anabelki. Zetnę te patyki do wody ale są cienkie do ukorzeniania. Można spróbować.
Też mam przesadzone i jeszcze boje się nawozić, jak piszesz jeśli słońce jest to można.
Poszłam zrobić zdj. i jeszcze nie da się wejść.