Joasiu, tak mi się wydaje, że takie też były. Ja wszystkich stoisk chyba nie obeszłam i na pewno taką jeżówkę wypatrzysz.
A tam w OSIR gdzie te dekoracje ogrodowe była taka fajna ławeczka w kolorze zielonymNawet mojemu mężowi bardzo sie podobała i byłby taką skłonny od razu kupićale nie była na sprzedaż
Słońce Ty moje- trochę potrzebuję, ale nie będę Ci robić kłopotu...naprawdę...
Asiek, a jednak mam do Ciebie sprawę- myślę nad szczepionym świerkiem nidiformis- fotki wstawiłam u siebie- mam nadzieję, że to będzie dobra i tańsza alternatywa dla cisów na pniu...
Może gdzieś zobaczysz- w szkółkach koło Ciebie, lub na tym święcie...
.....zrób proszę fotki i weź telefon... będę wdzięczna
Zajrzę kiedyś na Płochocińską, a może nawet namówię Andrzeja na wycieczkę do Schmitów to się rozejrzę.
Aparat już przygotowałam bo rano w amoku mogłabym zapomnieć i fotki zrobię.
Duuuużo fotek
A teraz zmykam spać bo jutro pobudka o 7 rano
Dobranoc wszystkim
Przed chwilą wrócilismy ze Skierniewic.
Zmęczeni troszkę ale zadowoleni bo i pogoda dopisała, humorek był wyśmienity, a zakupy udane.
A za rok jedziemy ponownie