" Ja lubię deszcz, cholera!
A co? A jak? Ja lubię deszcz!
Zwłaszcza kiedy siedzę i patrzę sobie w okno
a ludzie na ulicach jak frajerzy mokną.
Niech pada, niech pada!
Niech zaleje świat, zaleje!
Niech się przed deszczem nic nie ukryje.
Niech pada, niech pada!
Niech zaleje świat, zaleje!
Niech się ta buda w strugach rozpłynie!"
o! to tak optymistycznie i przekornie na weekend