Skula napisał(a)

ale jak widzę one mieszkają w domu

Były ukorzeniane w domu w wodzie. Po wsadzeniu do doniczek powędrowały do garażu i stopniowo je hartowałam. Późnij już mieszkały w ogrodzie.
Te w doniczkach z ziemią zostaw z zacisznym miejscu. Gdyby miały być duże mrozy to nakryj włókniną.
Te w wodzie trzymaj do domu ale lepiej żeby to było chłodniejsze pomieszczenie.

chłodniejsze powiadasz..... ciężko u mnie w domu takie znaleźć
nawet komórka ogrodowa ma w ścianie komin i bez grzejnika jest tam ciepło
może więc dwór ?

Skula napisał(a)

chłodniejsze powiadasz..... ciężko u mnie w domu takie znaleźć
nawet komórka ogrodowa ma w ścianie komin i bez grzejnika jest tam ciepło
może więc dwór ?

Zabierz do domu albo do komórki jak widna.

wczoraj naczytałem się o Waszych magnoliach
i dzisiaj przyjrzałem się swojej
śpi jeszcze na całego





za to jej sąsiadka pęcherznica - obudzona już na całego

i obiecane wczoraj zdjęcia hortensjowego przedszkola

Ale narobiłeś tych sadzonek...oby się ukorzenilo jak najwiecej

kurcze - jeszcze 1/3 stoi w wodzie i też rośnie

Magnolia już niedługo się obudzi, parę dni słoneczka i pąki zaczną pękać.
Fajne przedszkole
Pozdrawiam

Ale sadzonek... Ładnie, zdrowo wyglądają

mam nadzieję na piękne roślinki
a zdrowe i silne bo z dobrego miejsca przyjechały