a tak postanowiliśmy zadbać na zewnątrz
"szpaler" dereni , pęcherznic no i trawa
myślałem że po tej demolce budowlanej nigdy nie uda się w tym miejscu cokolwiek posadzić
czy dacie wiarę że wzdłuż ogrodzenia - na całej jego wysokości był usypany wał ziemi wysokości prawie 180 cm??
ja sam tą ziemię wywiozłem taczką na drugą stronę ulicy - tam gdzie teraz sadzę klony

tam już nie ma śladu że trafiła tam taka ilość ziemi
niektóre pęcherznice z mojego "howu:

ciekawy jestem co z nich wyrośnie