Jolu54, aż z wrażenia przysiadłam. Witaj kochana! Dawno Ciebie nie było. Ale skoro już u Ciebie jest dobrze ze zdrowiem, to się cieszę.
Ja jeszcze nie sieję, czekam na więcej światła za oknem. Bez nerwacji. Damy radę.


A tak między wierszami spytam, czy była jakaś ekstra dostawa kadzideł? Bo coś za dużo tych kadzielnych oparów koło mnie się snuje?

Pozdrawiam, i życzę by choroby omijały wasze domy!

Witaj Haniu!
Ekstra dostawa kadzideł była wczoraj, wszystkim osobom na "Ogrodowisku" a w szczególnosci takim jak Ty należy się w pierwszej kolejnosci.....A wracajac do siewu i nasadzeń, masz rację, - za mało światła , jeszcze za krótkie dni. Byłam wczoraj w ogródku i moje tulipany już wychodzą, nie wiem co robić, kupić włókninę przed mrozami?, a co z resztą roslinek bedzie? aż strach pomyśleć jak ruszy wegetacja. U mnie codziennie temperatura+ 10 stopni i tak ma być do końca stycznia....Pozdrawiam

Hanuś witaj nalewki ja jeszcze nie robiłam Z berberysa to też wyjdzie ? buźiam

Haniu tak Boston to sliczne miasto
Wody to my ci tu mamy pod dostatkiem
A i do gor nie daleko
pozdrawiam

Hania uwielbiam Twoje wierszyki, podziwiam i pozdrawiam

Haniu, odwiedziłaś jak planowałaś działkę? Pogoda pewnie dopisała
Ciekawa jestem jak się mają roślinki? Może już coś kwitnie?

Basiu, u nas nie było zbyt słonecznie. Ograniczyłam się do dłuższego spaceru po okolicy.

Haniu Buziam

Witaj Haniu!
Mam mały problem: Miałam w tym roku "Żywą choinkę" w donicy, korzenie super, nie ucięte, a na dodatek dostałam jeszcze jedną od sąsiadów, - to są dwa świereczki ok, 1,20 m i nie wiem czy zostawić na balkonie,czy przesadzić,(z uwagi na pogodę) na działkę. pozdrawiam...buziaki!

Haniu, wszystkiego najpiękniejszego w Nowym Roku.
Życzę Ci przede wszystkim dużo zdrowia, aby uśmiech zawsze Ci towarzyszył, humor jak zawsze dopisywał, a ogród dawał dużo radości.
Teraz mam więcej czasu,więc będę częstszym gościem