Kochani moi!
Jestem, żyję, do was wyciągam szyję.
Lapek chyba do kasacji.
Nici z regeneracji.
A tymczasem w ogrodzie robię czystkę,
Nie, nie, roślinki zostawiam
prawie wszystkie.
Tylko to co się połamało
w plecy zęby piły dostało.
A przy okazji wizyty speca,
spiłowało się i gałązki gruszy nieco.
Wiosna u mnie się ociąga,
sasanki ledwie pokazały czuprynki,
To samo piwonie i malinki.
Do Waszych ogródków zaglądam,
rymowanki widzę Wasze,
i uśmiechem lica kraszę.
Konkurencja jest jak najbardziej wskazana,
Rymuijcie więc od wschodu słońca
Do samego dnia końca!
Za wszystkie miłe słowa dziękuję.
A jak kogo z Was spotkam- wycałuję!
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie