Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jurajski Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Jurajski Ogród

AgnieszkaW 10:30, 09 mar 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
W wiosennym nastroju



____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
nieszka 10:52, 09 mar 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Rewelacyjny ogród! W stylu którego jeszcze chyba nie widziałam na ogrodowisku
Lawenda z różami przy ścieżce super wygląda (róże to the fairy?)
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
nieszka 10:53, 09 mar 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
AgnieszkaW napisał(a)


Jaka to odmiana berberysu?
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
AgnieszkaW 11:51, 09 mar 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Witaj nieszko

Cieszę się, że ogród Ci się podoba. Rzeczywiście jest to chyba mój własny styl (hi, hi), nazwałam go jurajski, bo jest dużo lokalnego wapienia nawiązującego do otaczającego środowiska.

Róże przy ścieżce to bardzo odporna na przemarzanie odmiana Bonica, kwitnie do mrozów przez całe lato i jesień, bez większych przerw, trzeba tylko obcinać na bieżąco przekwitłe kwiatostany, a nawet przekwitłe pojedyncze kwiaty. Mam też the fairy, ale one u mnie nie zdążą porządnie zakwitnąć po raz drugi przed mrozami. Wolę Bonicę, mam jej sporo.

Odmiana berberysu na skalniaku to niski "Atropurpurea Nana", lubię też niski 'Admiration' - ślicznie się przebarwia jesienią.
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
dajana 13:48, 09 mar 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
Agnieszko zmusiłam męża aby podszedł do komputera bo ja cały czas mówię o takim własnie ogrodzie a on wyobrażni zero Własnie usypujemy skarpy i szukamy ciężkiego kamienia aby nie robić podmurówki. Twój ogród to cudeńko, gapie się już dobrą godzinę. Czytam ze nie lubisz żółtego to tak jak ja .Mam cztery kolory w planie i ich odcienie.Droga lawendowa śliczna U mnie hortensjowo -lawendowa.Jak wysoki żywopłot rośnie z ligustru? czy może być w cieniu?Niezły patent z siatką Niestety na jednej stronie mam tuje choć nigdy ich nie lubiłam wcześniej to te polubiłam z konieczności Sąsiadów dom i okna sa skierowane wprost na moje wnętrze domu Nie jest to komfortowe uczucie .Dziękuję za podanie nazw roślin i lawendy która nie przemarza Kiedyś kupiłam ok 70 sadzonek i wszystkie mi zmarzły Teraz mam kilka które przetrwały ale nazwy nie znam bo otrzymałam w prezencie .Już wiem dzięki tobie jakiej szukać .Faktycznie mamy do siebie bardzo ,bardzo blisko .Możesz zdradzić mi w jaki sposób obkładałaś skarpy kamieniem ,na zaprawie? czy robiłaś podmurówkę?O rany jak u ciebie cudnie a widoki niczym w raju Taki krajobraz koi serce .Po obiedzie jeszcze się pogapię bo rodzina głodna.Jak to się stało ze cię przeoczyłam,nie wiem Miłej soboty życzę
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
AgnieszkaW 14:46, 09 mar 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Witam Dajano,
wiedziałam, że będziemy nadawać na tych samych falach, bo mamy podobne tereny wokół. Miło mi, że Ci się u nas podoba. Jeśli chodzi o ten ligustr, to można go prowadzić do dowolnej wysokości (myślę, że nawet ok. 2,5 metra), ale im wyższy, tym większy kłopot z cięciem, chyba że masz nożyce z wysięgnikiem. Trzeba pamiętać, że przyrasta takze na szerokość i czasem ma ziemne odłogi. Czy rośnie w cieniu? No cóż, woli slońce, ale w półcieniu, tzn miejscu oświetlonym przez kilka godzin też daje radę. W zupełnym cieniu nie będzie już taki ładny ani tak gęsty - niestety. Murki robiliśmy różnie, zależalo to od ich wysokości. Te niskie bez fundamentów, a te wyższe podtrzymujace duże masy ziemi były na fundamentach, ale bylo tych murków niewiele. Większość jest bez, tylko na podsypce. Dobrym rozwiązaniem, które się unas sprawdziło, jest zrobienie na większej wysokości murku dwustopniowego - tak mamy zrobioną tę skarpe z macierzanką i berberysami (zobacz sobie na zdjęciu). Kamienie łączone są na zaprawę, ale staraliśmy sie to robić tak, by była jak najmniej widoczna.
Jeśli chodzi o lawendę, to nie mogę ci zagwarantowac, że nie wymarznie, bo to różnie bywa, ale ta odmiana, którą mam, jest naprawdę dosyć odporna. Generalnie zasada jest jedna: im bardziej mokra ziemia zimą i na przedwiośniu, tym dla lawendy gorzej, nie lubią też zimnych i wysuszających zimowych wiatrów. Lepiej sadzić lawendę w ziemi gliniasto- piaszczystej z dodatkiem gruzu wapiennego, na lekkim wzniesieniu, by nadmiar wody odpływał (rabaty z lawendą mam wyniesione na ok. 5- 10 cm). Lawenda uwielbia czasem trochę Dolomitu i...pokruszone skorupki z jajek. Nie sadź blisko siebie lawendy i hortensji, bo to dwie rośliny o zupełnie innych wymaganiach glebowych. Z tego co wiem, to hortensja chyba lubi ziemę lekko kwaśną, a lawenda - wiadomo - zasadową.
Jeśli się mylę, to proszę naszą Danusię M. o korektę.
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
AgnieszkaW 15:57, 09 mar 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Nasze zwierzaki

Mimi



Lili
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
olaw 17:37, 09 mar 2013


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 1013
AgnieszkaW napisał(a)




Po prostu cudne to miejsce na kawusię.....
Pięknie.....
____________________
Ola Nieforemny ogród na przodzie
margi 17:45, 09 mar 2013


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Ah bajecznie ta lawenda i cała reszta będę podglądać
____________________
gosia - Trzeba zacząć wszystko od początku***Same wątpliwości
renatamama3 18:08, 09 mar 2013


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Cudnie Agnieszko u Ciebie ,uwielbiam taki zróżnicowany teren ,w sumie ,jak może być inaczej ,jak my prawie górale.Też mam skarpę ,przy domu ,obsadza się początek był 10 mc temu i strasznie nie mogę się doczekać kwitnienia floksów.Różano -lawendowa dróżka miodzio.
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies