Przepraszam że nie odpowiadałam indywidualnie na wszystkie posty ale by lam na wyjeździe urlopowym, wiec teraz zbiorowo dziekuje za odwiedziny i komplementy pod :
Kubo-Ewo, Kasiu-Kasya, Pani Przyrodo, Karolino-Popcarol, Bogdziu, Krysiu-Krys, Kasiu-Makasiu, Madżenko, Zielona Marto.
Wróciłam z urlopu i ledwo zdązyłam na spotkanie w Pęchcinie..

, ale warto było skrócić urlop i tam być
Mam zaległości w domu, w ogrodzie nie mówiąc juz o fotkach które robilismy na wyjeździe i z których częśc postaram sie tu na Ogrodowisku zaprezentowac. Byłam między innymi w berlinskim kompleksie ogrodowym : Garten der Welt, gdzie prezentowane sa nasadzenia z różnych stron swiata, ogród chiński, japoński, koreański, orientalny, renesansowy, angielski dopiero sie tworzy....nie wszystkie były doskonałe ale kilka z nich warto zobaczyc.Pokaże później foty.
Ale najpierw musze "pogasic pożary" w wielu domowych sprawach i odrobic zaległości w swoim ogrodzie. Na szczęście urlop jeszcze trwa....choć pogoda za oknem mało urlopowa.....u nas leje dzis co chwila a ja latam z praniem do ogrodu i do domu wte i wewte...
Za chwilke ide sadzic moją szwedzka królową.....Oueen of Sweden...alez sie ciesze ....