Miło czytac miłe słowa..
Ale prawde mówiąc i mnie moje róze zachwycaja, byłam całkowita dyletantką w kwestii róz, ba w kwestii w ogóle ogrodu byłam kompletną nogą, więc nadal nie moge uwierzyc że mi te róże tak ładnie kwitną
Pozdrawiam
No i róże , róże, róże....
...........edenka........
..okrywowa pink fairy.....
.... pastella.......
......chippendales......kwitnie chyba juz od miesiąca i nie zamierza przestać...
......artemis.........
........tajga, trochę przypalona przez słonce...jak nie deszcz zmumifikuje mi ascot to upał przypali tajgę....eh...
..........okrywowa milki way...
Coś zamieszkało albo usiłowało zamieszkać na moim złozonym parasolu ogrodowym na tarasie, wczoraj po rozłożeniu znalazłam dwa takie "dzbanuszki z dziurką" w których ewidentnie mieszkały sobie jakies owady, oba twory były wielkości ziarna dużej fasoli, a wyglądało to tak :
Kto wie co to mogło być ?
nie wiem co to, jakieś dzikie osy?
Moja Edenka też już przekwitła, chociaż sporo cienia ma... róża róży nierówna Zbieram się do Łasku, szkoda że nie pojedziesz.
miłego!!
Małgoś, pytanie czy dojadę, na listę jeszcze się nie wpisywałam, bo nie wiem, ale chciałabym i jeśli już, to chyba razem z Danusią
Ależ trawkowo i żurawkowo się zrobiło, rosną jak guupie