Kasiu, Jankosiu - u nas też minionej nocy było naprawde mroźno, a najbliższej nocy ma by około minus 6, potem juz wracaja dodatnie temperatury. Moje stokrotki okrywane to sie o nie nie martwie, gorzej z roslinami w ogrodzie - ale wierzę w rozsądek i siłę natury.
Mysle że te rośliny które "ruszyły" szybciej są "świadome" że przymrozki o tej porze roku moga sie pojawiać i że są odporne na takie sytuacje...natura wie co robi....nie było przecież jakichs naprawdę wielkich anomalii pogodowych, było lekko na plusie i lekko na minusie co w marcu, ba nawet w kwietniu jest normą.