Małgoś, cieszę się że wyjazd był udany, że odpoczęłaś to super ale mam nadzieję zdrowotnie też się podleczyłaś
ogrodowo - piękna wiosna u ciebie

Kindzia napisał(a)

U Ciebie Małgosiu wiosna pełną gębą! I ile kolorów! Ślicznie

Powoli się ogarniesz, tym bardziej, że zapał masz
Cieszę się, że wróciłaś już

Tak, tak kolory wiosenne już sa tylko tyły z robotą i porzadkami w ogrodzie ...

rozark napisał(a)

Małgoś, cieszę się że wyjazd był udany, że odpoczęłaś to super ale mam nadzieję zdrowotnie też się podleczyłaś
ogrodowo - piękna wiosna u ciebie

Efektów zdrowotnych trzeba sie spodziewać za jakiś czas...teraz czuje fizyczne zmęczenie mięśni, stawów, kręgosłupa...bo przez 24 dni organizm był atakowany codziennie prądem, wodą, masażem, ultradźwiękami itp...do tego bardzo duzo ruchu, gimnastyka 2 razy dziennie, nordic walking i ambitnie łaziłysmy na 3 pietro po schodach zamiast windą... więc pierwszym uczuciem poza zadowoleniem (endorfiny ) jest fizyczne zmęczenie
Ale mam nadzieje że efekt będzie ..i to trwały
Pozdrawiam i dzieki za komplementowanie wiosennego ogrodu

Krokusików masz na bogato

yolka napisał(a)

Krokusików masz na bogato

Mam i cieszę się choć część już przekwita.
Nie mogę z niczym nadążyć. Gonię w pracy zaległości i nie mam czasu na ogród kurczę....

Margarete napisał(a)

Małgoś, te są po prostu cudne. Nie pamiętasz nazwy? Nie mogę się na nie napatrzeć !!!

Nikita napisał(a)

Małgoś, te są po prostu cudne. Nie pamiętasz nazwy? Nie mogę się na nie napatrzeć !!!

Oczywiście że pamiętam - to krokus Pickwick

I troszkę dzisiejszej wiosny....no prawie lata...U mnie 24 stopnie w słońcu, a mamy marzec jeszcze dziś przecież....






Mam już pierwsze żonkile i szafirki...

zonkile juz ? ale szybkie...szafirki u mnie tez juz

U mnie juz krokusy przekwitły a szafirki jeszcze nie zakwitły ale mam ich mało to efektu nie bedzie.