O jej... ja tez muszę się wziąć za sianie... mam słoneczniczki, cynie, orliki, wilce, kukliki, sama już nie pamiętam z czego zbierałam nasionka.... muszę wszystko przejrzeć... a co ty mówisz... widzę, że coś tam jednak zieleni się w skrzynkach...
____________________
Chatka Baby Jagi
Mój Blog http://domekbabyjagi.blogspot.com/
Betko!
Z clematisami to jest różnie. Zależy od odmiany, jaką masz. Jedne przycina się bardzo nisko, inne tylko trochę. Trzeba patrzeć na opisy na karteczkach.
Ja zazwyczaj traktuję je równo, bo kartek już nie ma, a ja nie pamiętam, jakie były zalecenia. Tnę tylko troszkę, a później jeszcze poprawiam jakieś przyschnięte pędy.W sumie takie traktowanie im nie szkodzi, więc tego się trzymam
Takie nasionka do wschodów przykrywam folią. Mają wtedy stałą temperaturę i wilgotność. Trzeba je tylko regularnie przewietrzać. Rano więc do nich zaglądam, podnoszę folię, wpuszczam im świeżego powietrza i wieczorem. Odkrywam, jak zaczynają wypuszczać drugie listki.
Pozdrawiam
Ewa siałam trytomę trochę schodzi ale nie za dużo ,zobaczymy jakie będzie efekt końcowy.
resztę nasion będę siać jak tata uruchomi tunel - będę miała dużo miejsca no i tata będzie doglądał to może bęzie lepiej !
Mario na właśnie nie pamiętam jakie były zalecenia może gdzieś na zdjęciu widoczną mam etykietę ? Muszę sprawdzić. No to ja też będę traktować je jak ty skoro mi nie szkodzi hihi
Mario ja też przykrywam folią skrzyneczki zdjełam ją do zdjęcia no może mniej tego powietrza wpuszczam
Pozdrawiam