Magdalenka napisał(a)

Zdjęcia rzeczywiście piękne, bo też piękny ogród stworzyłaś. Dla mnie też taka zima jest ok, no może troszkę śniegu niech spadnie, ale tylko w ogródku. Ruda kicia super
Pozdrawiam w Nowym Roku.

Witaj ! Dziękuję za miłe słowa nie ukrywam że barzo mi miło jak takie wpisy czytam Również pozdrawiam Nowo Rocznie

Ale metamorfoza… bardzo, bardzo ładnie. Kawał dobrej roboty wykonaliście, ale i satysfakcja chyba przeogromna. Ogród już wygląda ładnie, a jak się jeszcze roślinki rozrosną będzie wspaniale. Będę zaglądała, bo bardzo ciekawa jestem co dziać się będzie w przyszłym sezonie.

Nikita napisał(a)

Ale metamorfoza… bardzo, bardzo ładnie. Kawał dobrej roboty wykonaliście, ale i satysfakcja chyba przeogromna. Ogród już wygląda ładnie, a jak się jeszcze roślinki rozrosną będzie wspaniale. Będę zaglądała, bo bardzo ciekawa jestem co dziać się będzie w przyszłym sezonie.

Witam Cię serdecznie dziękuję za miłe słowa . Satysfakcja faktycznie jest ogromna cieszę się bo moje marzenie się powolutku spełnia Przyszłego sezonu sama jestem ciekawa zapraszam
Pozdrawiam

Betko, pytałaś mnie o odkrywanie, niestety sama nie wiem, to wielka loteria w tym roku. Ja mam tylko przykryte lekko jedliną wrzosy i wrzośce oraz budleje i zamotane włókniną delikatnie korony dwóch milorzębów i 1 róży piennej - więcej nie okrywałam i chyba już nie będę. Lepiej mniej niż więcej (na razie)

Dzięki Aga no właśnie przez tą nie zimową zimę nie wiem jak ubrać i czy w ogóle roślinki powinny być ubrane?!
Zastanawiam się czy im nie zaszkodzę . Okryte mam klon palmowy ,clematisy hortensję ogro. i migdałki. A okręciłam agrowłókniną po zawinięciu to może być kilka warstw na roślinie - chyba to za ciepło !
Nie wiem może odkryję zobaczę :\

Zaglądaj Beatko na O bo bez tego juz nie można żyć .Zarywam nockę żeby nadrobić zaległości i mniałam już iść spać ale chyba poczekam bo mały się na karmienie pewnie obudzi.Planuję sobie jakie roślinki kupić do wysiania w domku ,podglądam pelargonie ,które narazie ładnie się trzymają ale już nie mogę się doczekać kiedy zacznę je ukorzeniac no ale jeszcze do wiosny troszkę czasu to i pomysłów przybędzie.Mam póki co drogę zawianą zaspy na metr i oglądam sarenki z okna jak biegają po polach za jedzonkiem bo z małym to na te mrozy nie wychodzę .Pozdrawiam

Obejrzałam sobie Twój wątek i jestem pod dużym wrażeniem wizji strumienia i wykonania
a roślinki rosną jak na drożdżach

Może i moje trawy w tym roku będą mogła tak zapleść i będą pięknie kołysać się na wietrze ,, dopiero zakładam rabatę z trawami ..Pęknie wygląda ją oszronione krzewy ale przez okno , , nie lubię zimy i już .. czekam na wiosnę ..
Ewo ucałuj maluszka , mój wnusio ma już tydzień i płacze tylko jak się kąpie .. Natomiast Antoś -6 latek od maleńkości nie chciał wychodzić z wody ..Ważne tylko aby się zdrowo chowali ..

Ewa4 masz rację że bez tego ogrodowiska nie da się żyć hihihi zaglądam prawie codziennie ale muszę przyznać że nie zostawiam po sobie śladu . Ale już się poprawiam i nadrabiam


Urszulla bardio mi miło że obejrzałaś mój wątek. zapraszam serdecznie

Janina_zawada Trawa pampasowa została powiązana pomimo tego że pewnie zmarznie , byłam ciekawa jak to będzie wyglądało

Zima w pełni