Fotorelacja z pobytu na Ziemi Dobrzyńskiej u Epodlas. Dzięki za przemiłe spotkanie, gościnność, mile spędzony czas i możliwość obejrzenia niezwykłego miejsca - także za poświęcenie, to był najgorętszy dzień tego roku

W Oborach

Moje roślinki:

werbnena od Ani

Kosmos od innej Ani



budleja od jeszcze innej Ani

Brunera i kawałek miodunki od Małgosi

inne

Wspomnienie lata

czarna stopa

Na koniec cukiereczek. Znowu trzeba czekać do przyszłego lata na takie harce

Ewik napisał(a)

Ale sie wszystko rozrosło , ślicznie

Tak, ale mam strach przed widokiem rachunku za wodę

JoannA napisał(a)

Fajne urwisy
A tu masz babciu gotowy projekt ogrodu.
pozdrawiam

Tylko projektant nie zważa na moja (chyba) macierzankę i stopy w niej stawia

yolka napisał(a)

Tylko projektant nie zważa na moja (chyba) macierzankę i stopy w niej stawia

Bo projektant wie że ona odporna na deptanie. I gdzie by tam takie małe nóżęta zadeptały macierzankę.