Dziękuję Wam bardzo. Od dziś mój ogród nazywa się "Picownik" dziś wybiorę się nad jezioro, zrobić parę fotek o ile chmury nie zasłonią zachodniego nieba.
W Picowniku nic nowego się nie dzieje oprócz nowej pergoli dla rubensa
A fotki pergoli gdzie?
Moja Pergolą od ub.roku stoi i na niej z jednej strony New Dawn - kwitnąca ale malutka a z drugiej właśnie. Rubens ale nie zakwitł...