Piękne te twoje kompozycje bratkowe w wiklinowych koszykach Ja bym tam jeszcze dosadził stokrotek by więcej się działo I widzę że masz ptaszka na którego choruję ostatnio Pozdrawiam!
Przemku ,w tym okrągłym właśnie zostawiłam miejsce na stokrotki ,dziś jadę na targ i kupię .Ptaszka kupiłam w Praktikerze ,były chyba z 4 modele ,nawet niebieskie ,cena między 7-9 zł w tamtym roku .
pozdrawiam
Fajne kosze z kwiatkami .Pisalas u Przemka o nawożeniu róż to ja te zeszłorocznego podsypie nawozem a tegoroczne kompostem może na tej glinie mojej to i lepiej z komposcikiem im będzie.
Ewuś ,ja u Ciebie a ty u mnie ,pewnie spróbuj ,kompost nie zaszkodzi a chemia ? Ja staram się mało używać chemii ,właśnie czekam aż urosną pokrzywy i zrobię gnojówkę .
Renatko a jeszcze jedno pytanie bo Beatka doradzała mi aby przy ciurkadełku wysypać biały żwirek a dalej ten polniak co mam ale chyba nie mieszać co jak myślisz bo wydaje mi się ,że zlewać się to nie będzie .