Wczoraj po południu popadało i dobrze ,bo sucho już było ,chodź podlewaliśmy ,nie ma to jak deszczyk z nieba .Dzisiaj od rana już gorąco .Dziecko odprawione na zieloną szkołę .
Reniu, ale masz już gęsto na rabatach. Bardzo mi się podobają takie łany Kolorystyka mi sie też podoba u Ciebie. Obiecuje sobie, że już nic nie dzielę i nie przesadzam, bo się nigdy nie doczekam takiego efektu...
Miałam nadzieję zobaczyć Twój nowy nabytek, ale nie widzę zdjęcia. Będziesz zadowolona Reniu z tego klona.
Rabaty aż kipia od kwinących roslin, pięknie Ci się ogród rozrósł.
pozdrawiam
Renia, rabaty nabrały gęstości, wszystko buja.
Jak tam te orliki, żyją? Ja kupiłam dwa woreczki z Black Barlow i nawet zakwitły i to zgodnie. Może coś się pomiesza, będzie większa różnorodność.
Reniu,małe co nieco wcisnę ,też staram się nie dzielić ,np. w tamtym roku liatrę zjadły mi ślimaki ,przesadziłam w inne miejsce ,gdzie ślimaki nie dochodzą ,z 5 obudziło się w tym roku 3 ,pamiętałam że pani na targu ma swoje sadzonki po 2,50 to sobie u niej dokupiłam 2 ,co droższe to dzielę .